O powiązaniach stopy z dnem miednicy
Czasami moi pacjenci zadają mi pytanie: „Dlaczego patrzysz na moje stopy, skoro jestem tutaj z powodu bólu miednicy?”
Odpowiedzią jest to, że stopa po prostu łączy się z miednicą. Przeciętnie wykonujemy 6000 tys. kroków dziennie. To 6 tysięcy ruchów które wpływają na mięśnie, stawy, więzadła i kości w miednicy.
Stopa jest skomplikowana. Zawiera 26 kości, 33 stawy oraz ponad 100 mięśni, ścięgien i więzadeł. Jej główne funkcje to zmiękczanie ruchu, pochłanianie wstrząsów i dostosowywanie się do powierzchni, po której idziesz a następnie usztywnianie, aby wspomóc odepchnięcie się od podłoża, żeby wykonać krok.
Zmiękczenie środka stopy w celu zaabsorbowania energii nazywane jest pronacją. Kiedy pronacji jest za dużo, stopa jest płaska. Nazywamy to płaskostopiem i obserwujemy w tedy zapadnięcie łuków stopy.
Alternatywnie, gdy twoja stopa się usztywnia aby się odepchnąć od ziemii, nazywamy to supinacją. Możemy mieć też zbyt dużą supinację która wiąże się ze zbyt wysokimi łukami w stopie.
Oto dwa przykłady tego, jak ustawienie stopy może wpłynąć na miednicę:
1. U osób z płaskostopiem dochodzi do koślawego ustawienia kolana i skręcenia całej kończyny dolnej w stawie biodrowym. Prowadzi do napięcia i przykurczu mięśni, które obracają biodro do wewnątrz i pochylenia miednicy do przodu. To ustawienie miednicy zbliża przyczepy mięśniowe przepony miednicznej w związku z tym mogą stawać się słabsze.
2. U osób ze sztywną, wydrążoną stopą, ograniczona jest zdolność zmiękczania i pochłaniania wstrząsów. Rolę tą przejmują więzadła miednicy i może prowadzić to do nadmiernego ruchu w stawach krzyżowo-biodrowych lub dolnej części kręgosłupa. Może to również powodować zbyt dużą rotację zewnętrzną w kolanie i biodrze, co wiąże się z przykurczem mięśnia zasłaniacza wewnętrznego. Jest on częstym źródłem bólu i dysfunkcji miednicy jak również samego pęcherza moczowego który leży w jego sąsiedztwie. Dodatkowo mięsień ten jest synergistą dźwigacza odbytu i na zasadzie tensegracji może przenosić na niego nadmierne napięcie. W efekcie czego dojdzie do zwiększenia tonusu spoczynkowego dna miednicy.
Zarówno supinacja jak i pronacja są ważne w mechanice chodu. Każdy ruch w nadmiarze może jednak prowadzić do bólu i dysfunkcji.
I jeszcze jedna ciekawostka. Kość krzyżowa daje początek 5 segmentom nerwów rdzeniowych, a z tych pięciu: S2, S3 i S4 zaopatrują nasze dno miednicy. Segmenty S2 i S3 kontrolują również małe mięśnie naszych stóp. Rozsuwanie palców u stóp jest funkcją segmentów kręgosłupa S2 (zgięcie/wyprost) i S3 (odwodzenie), a funkcje neurologiczne obejmujące wewnętrzne mięśnie stóp i palców u nóg odzwierciedlają integralność neuronalną segmentów krzyżowych. Tak więc wewnętrzne mięśnie stopy mają to samo unerwienie, co mięśnie dna miednicy.
Co więcej, znalazłam badania w których oceniano mobilność palców u stóp u osób z przewlekłym bólem miednicy, które pokazały ograniczenie ich ruchomość u tych pacjentów w przeciwieństwie do ruchomości palców pacjentów bez bólu miednicy. Dlatego osoby z dysfunkcjami dna miednicy powinny masować i ćwiczyć stopy żeby odruchowo stymulować rdzeniowe segmenty krzyżowe.
Również samo ustawienie stawu skokowego ma wpływ na napięcie dna miednicy. W badaniach kobiet z wysiłkowym nietrzymaniem moczu na podstawie elektromiografii oceniano stan napięcia dna miednicy w zależności od ustawienia stopy. Badania pokazały, że aktywność dna miednicy znacząco wzrasta przy aktywnym zgięciu podeszwowym i grzbietowym stopy!
Za każdym razem, gdy stawiasz krok, ustawienie stopy wpływa na sposób poruszania się całego ciała. Właśnie dlatego od momentu kiedy wchodzisz do gabinetu patrzę jak stoisz, chodzisz, jakie nosisz buty i jak wygląda Twoja stopa.